środa, 29 maja 2013

Staram się...






Staram się wrócić do "pamiętnikowania" a działo się, działo...!!!!

Dział  Przyjemności - Zacznę od KGM czyli Koła Gospodyń Miejskich - już powoli działamy i ... robiłyśmy filcowane broszki z suwakiem. Tak to można nazwać, bo moja wyszła jak z horroru. Do doskonałości mi jeszcze daleko, a w zasadzie na razie idziemy w przeciwnych kierunkach. :-))))
Moim "Skołowanym" Koleżankom wszystko wychodziło ładnie. Przede mną "droga daleka" złamałam tylko .... 3 igły. Najważniejsze, że humor nam dopisywał i było super.


Tak w chronologii to zoperowałam sobie system oddechowy - czyli nos. Nie myślcie, że to była korekta estetyczna!!! to tylko przegroda. Powiem tylko tyle, że pierwsze wrażenie - wyszło jak  świnka Pepa (opinia moich dzieci). Całe szczęście, że to tylko była opuchlizna. Korekty estetycznej dobrowolnie sami z siebie mi nie zrobili. Dycham i oddycham już swobodnie. Warto było pocierpieć. To tyle w dziale - zdrowie.

Dział Rodzina - Jak to jest w płockiej Diecezji  - moja młodsza pociecha miała Komunię Generalną czyli odnowienie przyrzeczeń Chrztu Świętego. Całe szczęście, że pogoda nie zawiodła (a było blisko do katastrofy) i goście też się stawili. Impreza udana od strony duchowej, jak i gastronomiczno-towarzyskiej.

To by było na tyle! (ale się rozpisałam) no i załączeniu kilka fotek. Trochę z KGM, trochę twórczości własnej i może coś z Komunii. Nie liczcie na "Świnkę Pepę"

Pozdrawiam Czytające i Czytacieli.


warsztat materiałowy!!!! (na bogato)




Twórcze tworzenie (pozycje siedzące, klęczące itp....)



tak bardzo się starałam, lecz nie wyszło mi?!

słodkie co nie co (jak widać na załączonym obrazku .... było pycha)




Z działu Rodzina - samodzielnie i samoręcznie wykonane zaproszenia!!!


 Mój Maciejek!!!


Tu Mamusia z Synusiem.... Drugi Synek robił zdjęcie, więc tradycyjnie brak mi obuwia!



To taki twórczy międzyczas!


cd....


cd...


cd.....


i na koniec takie tam.





















Tego wszystkiego było dużo więcej, ale niestety zapominałam o takim urządzeniu jak aparat fotograficzny.









1 komentarz:

  1. trafiłam do Ciebie przez przypadek. Piękne rzeczy robisz. A mam pytania a'propo puszek- czy wcześniej malujesz je na biało czy od razu naklejasz serwetki? Pozdrawiam, Monika

    OdpowiedzUsuń